Ponad 40 jachtów walczyło o Puchar Mariny Gdańsk | Gazeta Bałtycka
Opublikowano: 18.06.2018

Ponad 40 jachtów walczyło o Puchar Mariny Gdańsk

W dwunastych regatach o Puchar Mariny Gdańsk rywalizowało ponad 40 załóg z Polski, Holandii Rosji oraz Wielkiej Brytanii. Zawody rozegrane zostały na wodach Zatoki Gdańskiej w dniach 16 17 czerwca 2018 r. i były zaliczane do Morskiego Żeglarskiego Pucharu Polski.

(fot. Gdański Ośrodek Sportu)

Od 12 sezonów żeglarze biorą udział w sportowej rywalizacji na Zatoce Gdańskiej na zaproszenie Gdańskiego Ośrodka Sportu. Jest to również okazja do integracji środowiska wodniaków,czemu służy m.in. wieczór żeglarski z koncertem szantowym organizowany w Marinie Gdańsk po pierwszym dniu zmagań. Blisko 300 uczestników regat miało możliwość wyboru start w jednej z trzech klasyfikacji: Morskiego Żeglarskiego Pucharu Polski, Pucharu Bałtyku Południowego oraz Pucharu Zatoki Gdańskiej. Dodatkowo obowiązywał podział na klasy: ORC, KWR oraz Open.

(fot. Gdański Ośrodek Sportu)

Przez cały rywalizacji żeglarzom dopisywała pogoda. Niedziela okazała się pod tym względem jeszcze lepsza, niż pierwszy dzień pływania. Słoneczna aura i wiatr osiągający nawet do 12-13 węzłów pozwalał dosłownie rozwinąć żagle. Widzowie zgromadzeni na molo w Brzeźnie czy też na plaży, mogli z bliskiej odległości podziwiać jachty pływające na spinakerach. W sobotę rozegrane zostały dwa wyścigi – krótki na dystansie 4 mil morskich oraz średni do Sopotu i z powrotem. W niedzielę żeglarze ścigali się na dystansie 6 mil.

(fot. Gdański Ośrodek Sportu)

W klasie ORG zwyciężyła załoga jachtu NEOPROFIL pod dowództwem kapitana Piotra Adamowicza /AKM Gdańsk/, która wygrała dwa z trzech wyścigów. Najszybszą ekipą w klasie KWR okazała się bezkonkurencyjna w każdym z wyścigów YULIA z Rosji dowodzona przez kpt. Valerija Soshkina. W grupie Open również wszystkie trzy wyścigi padły łupem kpt. Jerzego Matuszaka i jego załogi z jachtu DANCING QUEEN.

– Poziom sportowych tych regat jest co raz wyższy. Najlepiej widać to na linii startu. Flota startuje równo, w sygnał startu,a później na mecie, szczególnie w klasie ORC ten poziom jest bardzo wyrównany. Kilkanaście jachtów wchodzi na metę w ciągu 20 minut na dystansie ponad godzinnego wyścigu, a należy zauważyć, że są to bardzo różne łódki. Grupa najszybszych jednostek potrafi finiszować jedna po drugiej w ciągu zaledwie trzech-czterech minut – podsumował Tomasz Sawukinas, sędzia główny regat.

(fot. Gdański Ośrodek Sportu)

Oprócz najlepszych załóg wyróżnienie od Gdańskiej Federacji Żeglarskiej otrzymały również ubiegłoroczne XI Regaty o Puchar Mariny Gdańsk, który zyskały tytuł Najlepszych Regat 2017 roku organizowanych w ramach Pucharu Zatoki Gdańskiej.

źródło: Gdański Ośrodek Sportu

Autor

- Gazeta Bałtycka

Dodaj komentarz

XHTML: Można użyć znaczników html: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>