ZUS hojny, ale tylko dla swoich. Gigantyczne nagrody dla dyrektorów!
Gigantyczne nagrody dla kierownictwa ZUS! W sumie dla dyrektorów przeznaczono prawie 2 mln zł. Najważniejsze pytanie brzmi: za co?
Dyrektorzy ZUS otrzymali po 23.600 zł, zastępcom dyrektorów przyznano po 18.600 zł.
Całą sytuację ujawnił Stanisław Tyszka – wicemarszałek Sejmu, który o nagrody zapytał w interpelacji poselskiej. Tyszka zadaje teraz retoryczne pytanie „za co te nagrody?”
Przypomnimy, że miesięczna składka ZUS dla przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą ostatnio wzrosła o ponad 7 proc. i obecnie wynosi aż 1320 zł.
Z kolei najniższa emerytura to 1100 zł brutto, co oznacza, że emeryt „do ręki” otrzymuje nieco ponad 900 zł. W przypadku najniższej renty sytuacja wygląda jeszcze gorzej – wynosi ona 825 zł brutto, czyli nieco ponad 700 zł netto.
Przyszli emeryci prawdopodobnie nie będą mogli liczyć nawet na takie emerytury. Wielokrotnie pisaliśmy o prognozach przygotowanych przez ZUS, z których wynikało, że przyszłe emerytury mogą wynosić zaledwie około kilkuset złotych.
ZUS informuje o emeryturach. „Dostanę 340 zł. Czy można z tego wyżyć?”
ZUS w katastrofalnej sytuacji. Co dalej z naszymi emeryturami?
W sytuacji, w której Zakład Ubezpieczeń Społecznych – zdaniem wielu komentatorów – od dawna jest instytucją niewydolną finansowo, której grozi widmo realnego bankructwa – kilkudziesięciotysięczne nagrody dla kierownictwa wydają się wręcz skandaliczne.