Hillsong koncertuje w Gdańsku
Modlitwa uwielbienia jest piękna i ujmująca. Duch Święty spoczywa na tych, którzy uwielbiają Boga w Trójcy Jedynego. Każdy uwielbiający Go, będzie miał okazję do spotkania się z całą rzeszą sobie podobnych, aby móc zamanifestować swoją wiarę.
Nie wiele jest takich okazji, chociaż atmosfera dla wierzących w Boga, jest coraz lepsza. Na pewno, koncert zespołu Hillsong London w Ergo Arena w Gdańsku w dniu 27 stycznia jest okazją do zamanifestowania swojej wiary, oraz uwielbienia Boga co jest elementem tego manifestu.
Kim są?
Zespół Hillsong London to chrześcijański zespół muzyczny grający muzykę współczesną i rock chrześcijański. Zespół ten wywodzi się z duszpasterstwa młodzieży zielonoświątkowego australijskiego mega kościoła Hillsong. W tym kościele duszpasterstwo młodzieży obejmuje cztery grupy wiekowe: klasy od 7 do 9, klasy od 10 do 12, od 18 do 25 lat i od 25 do 35 lat.
Muzycy Hillsong United nie chcą zmieniać tematu. Od lat opowiadają o Bogu, którego mocy i miłości doświadczają na co dzień. Jeden z najlepszych sprzętów, utwory momentalnie wpadające w ucho, niebanalne teksty, nowoczesne aranżacje, porywające tłumy koncerty, w czasie których hale czy stadiony zamieniają się w gigantyczne kościoły. Hillsong jest fenomenem na skalę międzynarodową. W jaki sposób zwykła diakonia muzyczna zielonoświątkowego Kościoła stała się rozchwytywanym zespołem w historii muzyki granej przez chrześcijan.
– Fenomen zespołu Hillsong polega na tym, że ta ekipa nie bawi się w półśrodki – opowiada wokalistka Magdalena Frączek. – Aranże, muzycy, wizualizacje, teksty, kompozycje, środki materialne potrzebne na zrealizowanie jakiegoś projektu, od jakiejkolwiek strony by nie podejść, wszystko się zgadza.
Hillsong zrozumiał już dawno temu, że robienie muzyki – dla Boga i ludzi – to nie hobby czy fajny dodatek do wydarzenia, ale siła i zaszczyt. Zaryzykowali i podeszli do muzyki z takim samym pietyzmem jak spece od mainstreamu, dlatego stali się uniwersalni i figurują na równi z największymi gigantami muzycznymi i nikomu „nie przeszkadza”, że utwory dotyczą relacji z Bogiem. To prawda.
Porywa już sama estetyka teledysków, koncertów, stron internetowych, nagrań unplugged (patenty kopiowane są potem do znudzenia przez nasze rodzime kapele). Hillsong działa na kilku muzycznych scenach i funkcjonuje w różnych pokoleniowych odsłonach. Jest i Hillsong Worship, i dynamicznie rozwijający się Hillsong Young and Free oraz najbardziej rozpoznawany, obsypany nagrodami Hillsong United.
W imieniu redakcji Gazeta Bałtycka serdecznie zapraszam na koncert Hillsong w Ergo Arenie w Gdańsku 27 stycznia 2017 roku o godzinie 21.00.
A to próbka Hillsong :
źródło: Gość Niedzielny – gosc.pl , wikipedia.pl
Artykulik propagandowy gorszy niz pisowy…
Ten Jezus koscielny ma tyle wspolnego z prawdziwym co np koń z końkordem ! Kościół kat opanowany przez pedofili, satanistów i kręgi nazistowskie, których to zaufanym przyjacielem jest aktualny „papież” Franciszek.
A zielonoświątkowcy to jeszcze gorzej, te „charyzmy” to po prostu opętania demoniczne,
całe to mówienie językami to zwykłe astralne duchy…
Uwaga na takie „ruchy chrzescijanskie”, to po prostu podłączanie się pod złe byty bezcielesne i pozwalanie im na kontrole nad soba…
Jezusowi wstyd za takie kościoły, za zdewociałe towarzystwo wzajemnej adoracji,
za kompletnie niechrześcijański kult Marii,
za „chrzescijanskie” sekty przesiakniete masoneria i
rytualami diabelskimi.
Naiwny artykulik, mimo iz z dobrymi checiami.
So wake the f… up, chłopaku.
Pozdrowienia dla prawdziwych chrześcijan, np ruch życie uniwersalne.
Chwała ! Słowiańska wiara powraca, tak poza tym.
Niech ci Dobry Bóg błogosławi. Poza jadem i nienawiści nic w tym komentarzu nie wyczytałem. Nie rani mnie to.