Tenis ziemny. Sobota w Katowicach i Warszawie. Co się działo?
Dziś mija drugi dzień Pucharu Davisa, w którym Polacy walczą z Chorwatami o grę we wrześniowych barażach dotyczących awansu do Grupy Światowej. Dzięki zwycięstwu – choć z wielkim trudem – duetu Fyrstenberg-Matkowski nasi rodacy wciąż mają szanse pokonać Chorwację. Z kolei na Śląsku rozpoczęła się pierwsza runda kwalifikacyjna do turnieju WTA Katowice. Spośród startujących czterech Polek tylko jedna zdołała przejść do następnej fazy.
- Puchar Davisa
Polacy bardzo źle zaczęli zmagania w Pucharze Davisa, przegrywając dwa mecze. Dzisiejszy pojedynek duetu Fyrstenberg-Matkowski był kluczowy w kontekście dalszej nadziei Polaków na udział we wrześniowych barażach. Michał i Marcin na szczęście pokonali Chorwatów i dzięki temu nadal Biało-Czerwoni mają szanse na ww. baraże. Chorwacja prowadzi obecnie 2:1. Nasza para musiała się w sobotnie popołudnie bardzo namęczyć, żeby wygrać. Dopiero piąty set rozstrzygnął losy spotkania. Poza tym rozegrano aż trzy tie-breaki.
Jutro o godz. 12:00 Jerzy Janowicz zmierzy się z Marinem Ciliciem. Jeśli „Jerzyk” nie zwycięży nad starszym o dwa lata rywalem, to kolejny pojedynek, tj. Michał Przysiężny kontra Borna Corić, nie będzie już miał znaczenia. W przypadku wygranej Janowicza ostatnie starcie z udziałem Przysiężnego zadecyduje o powakacyjnych barażach i ciągłej możliwości zakwalifikowania się Polski do Grupy Światowej.
Fyrstenberg/Matkowski – Draganja/Pavić 6:7[1], 7:6[4], 4:6, 7:6[2], 6:4
- WTA Katowice (kwalifikacje do turnieju głównego)
W eliminacjach do BNP Paribas Katowice Open wystąpiły cztery Polki. Niestety, tylko jedna, mianowicie Paula Kania, przebrnęła pierwszą rundę (będą jeszcze dwie, czyli w sumie trzy). Odpadły zaś Zuzanna Maciejewska, Marta Kowalska oraz Katarzyna Pyka. Wszystkie zostały pokonane w dwóch setach.
Przeciwniczką Kani w II rundzie będzie Włoszka Maria Elena Camerin, która dziś wyeliminowała z dalszych występów Kowalską.