Izraelskie siły bezpieczeństwa w poniedziałek wieczorem odkryły ciała trzech izraelskich nastolatków, którzy zaginęli 12 czerwca w pobliżu Hebronu na Zachodnim Brzegu.

Zwłoki 19-letniego Eyala Yifracha oraz 16-letnich Naftaliego Frankela i Gilada Shaera znaleziono na Wyżynie Judejskiej na południu Zachodniego Brzegu, na północ od Hebronu, między palestyńskim miastami Beit Ummar i Halhul. Ich ciała zostały odkryte w obszarze kontrolowanym przez Autonomię Palestyńską niedaleko miejsca, gdzie byli oni uznani za porwanych.

Premier Izraela Benjamin Netanjahu zwołał Biuro Bezpieczeństwa Dyplomatycznego, aby omówić rozwój ostatnich wydarzeń i możliwy kierunek działania. Izraelski parlament natychmiast przestał obradować po otrzymaniu tej informacji i wznowi prace dzisiaj.

Setki izraelskich żołnierzy, którzy działali w pobliżu Halhul podczas zabierania ciał, wywołały starcia z palestyńskimi demonstrantami. Protestujący obrzucali kamieniami żołnierzy i ich pojazdy. Podejrzewani porywacze nie zostali dotąd zatrzymani.

Izraelskie siły bezpieczeństwa przeprowadziły obławę na terytoriach Zachodniego Brzegu w ciągu ostatnich dwóch tygodni (nazwa operacji: „Brother’s Keeper”), żeby wyśledzić zaginionych nastolatków i ich porywaczy. Ponad 420 palestyńskich podejrzanych aresztowano, a niektóre instytucje Hamasu zamknięto z tego powodu.

Operacje w postaci najazdów i nocnych poszukiwań wzdłuż Zachodniego Brzegu przeprowadzono w ponad 2200 miejscach. Więcej niż czterech Palestyńczyków zginęło w starciach pomiędzy nimi a izraelską armią w ubiegłych dwóch tygodniach.

Premier Netanjahu powiedział, Hamas stoi za tym atakiem i wezwał prezydenta Autonomii Palestyńskiej Mahmuda Abbasa, aby rozwiązał tę sprawę ze swoim rządem.

Agencja Bezpieczeństwa Shin Bet podała nazwiska dwóch głównych podejrzanych o porwanie nastolatków w miniony czwartek.

Oprócz operacji na Zachodnim Brzegu bojownicy w Strefie Gazy uruchomili ponad 70 rakiet w kierunku południowego Izraela. Izrael w odwecie dokonał kilku ataków bombowych, w rezultacie czego zginęło co najmniej trzech Palestyńczyków, jak doniosły lokalne media.

W niedzielę Netanjahu zakomunikował, że Izrael jest gotowy do rozbudowania operacji przeciwko Hamasowi. Z kolei Abbas potępił podejrzenie porwania i oznajmił, że obojętnie kto jest za to odpowiedzialny, chce zniszczyć Autonomie Palestyńską.

Źródło: Xinhua