Policjanci z Gdańska stoją w miejscu niedozwolonym. Zobacz jak się tłumaczą
Czy policyjny nieoznakowany pojazd może stać w miejscu niedozwolonym? Policjanci z Gdańska twierdzą, że tak, natomiast motocyklista, który ich zauważył, miał co do tego spore wątpliwości. Cała sytuacja oraz dialog z funkcjonariuszami zostały nagrane.
Gdańscy policjanci, jak zadeklarowali, prowadzili „kontrolę statystyczną” przy jednej z głównych dróg wylotowych z miasta. Problem w tym, że samochód, w którym kontrolę prowadzili, zaparkowali na wyłączonym z ruchu fragmencie jezdni.
W odpowiedzi na wątpliwości ze strony motocyklisty dotyczące złamania przepisów, policjant zapytał retorycznie: „Jak mam dbać o ład i porządek?”
Kolejną wątpliwość wzbudza to, czy umundurowany policjant – w sytuacji, gdy wobec obywatela nie prowadzi żadnych czynności – na jego żądanie powinien się wylegitymować?