Gdańsk zafunduje Niemcom pobyt w mieście. Koszt 270 tys. zł | Gazeta Bałtycka
Opublikowano: 4.06.2012

Za pobyt Niemców w Gdańsku zapłaci miasto! Koszt 270 tys. zł

270 tys. zł na zakwaterowanie w hotelu i dodatkowo dzierżawa terenu treningowego. Budżet Gdańska pokryje koszty pobytu niemieckiej drużyny piłkarskiej. Sprawa jest na tyle kontrowersyjna, że postanowiliśmy raz jeszcze do niej wrócić.

Część niemieckiej delegacji za pobyt w Polsce nie zapłaci nic. Koszty pokryje miasto.

Kilka dni temu, m.in. dzięki tekstowi w lokalnym wydaniu Gazety Wyborczej dowiedzieliśmy się, że w ramach promocji miasta, Gdańsk „dołożył się” do zakwaterowania reprezentacji Niemiec w Gdańsku sumą 270 tys. zł. Ponadto ma przekazać w dzierżawę teren przeznaczony na boisko treningowe.

Uprzejmie przypominamy, że:

To my mamy zarabiać na tych, którzy przyjeżdżają na EURO, a nie oni na nas.

Do tej pory władze nie wystosowało w tej sprawie żadnego, oficjalnego komunikatu, a przecież tego rodzaju mieszkańcom Gdańska się należą. To wszakże oni składają się na budżet miasta, jednocześnie utrzymują jego władze – prezydenta, radnych, urzędników.

Gdyby nie dziennikarze, prawdopodobnie sprawa nigdy nie ujrzałaby światła dziennego.

Tu pojawia się pytanie, ile jeszcze tego rodzaju i podobnych działań miało do tej pory miejsce, a o których opinia publiczna nie została poinformowana?

Czy gdańszczanie chcą utrzymywać bogatych Niemców?

Miasto skrupulatnie chwali się mniej lub bardziej rozsądnymi inwestycjami, niestety opłacaniem niemieckich gości już pochwalić się zapomniało…

Rozumiemy, że pogrążeni w kryzysie Niemcy nie byli w stanie opłacić swojego pobytu w Hotelu Dwór Oliwski. Ale czy nie mogli poszukać innych, bogatszych sponsorów?

I prosimy nie odpowiadać, że dzięki tym pieniądzom, które mają wspomóc ubogich Niemców, więcej ludzi zapłaci za bilety na: a to wejście na ich trening, a to obiad w restauracji.

Rachunek ciągniony jest trochę bardziej złożony i nie dotyczy tylko tego zagadnienia. A te zapłacą w większości mieszkańcy Gdańska.

Należy jeszcze zaznaczyć, że żadne inne miasto organizujące mecze w ramach Euro 2012 nie pokrywa kosztów pobytu u siebie delegacji obcych państw!

Gdańsk zapłacił za organizację noclegów agencji obsługującej drużynę niemieckich piłkarzy. Ostatnim beneficjentem miejskich pieniędzy będzie jednak właściciel Hotelu Dwór Oliwski. To do kasy hotelu trafi cała kwota.

Powstaje jednak pytanie, na jakich zasadach miasto zapłaciło konkretnej niemieckiej agencji za noclegi? Czy został rozpisany w tej sprawie? Mówimy wciąż o publicznych pieniądzach…

Temat Gdańska jako hojnego sponsora dla Niemców jest tak istotny, że postaramy się do tej bulwersującej wielu naszych Czytelników sprawy jeszcze wracać.

Autor

- Gazeta Bałtycka

Dodaj komentarz

XHTML: Można użyć znaczników html: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>



Moto Replika