Windą w przestrzeni czasów, czyli jak wyglądają modernizacje w Gdyni | Gazeta Bałtycka
Opublikowano: 4.05.2015

Windą w przestrzeni czasów, czyli jak wyglądają modernizacje w Gdyni

W grudniu 1998 roku Ministerstwo Sprawiedliwości oddało do użytku zmodernizowany budynek Prokuratury Rejonowej w Gdyni przy ulicy 10. Lutego. Po niespełna 16 latach w resorcie podjęto decyzję o modernizacji siedziby Sądu Rejonowego w Gdyni. Budynek z 1936 roku był wybudowany zaledwie w 9 miesięcy. Teraz będzie modernizowany budynek A Sądu Rejonowego w Gdyni, przez co nastąpi unowocześnienie zabytkowej siedziby. Ministerstwo zaplanowało montaż windy, podnośnik dla osób poruszających się za pomocą wózka inwalidzkiego i likwidację barier architektonicznych w samym budynku. Cały koszt tej inwestycji to 500 tys. zł.

Budynek Sądu Rejonowego w Gdyni. (Fot. Google Street View)

Tak wysoki koszt wynika ze specyfiki tej modernizacji. Dodatkowo budynek gdyńskiego sądu jest wpisany na listę zabytków, co powoduje, że każda zmiana i ingerencja w jego strukturę wymaga wielu zgód, w tym zgody konserwatora zabytków, który w tym wypadku musiał zezwolić na zmianę głównych drzwi do sądu, montaż windy i likwidację barier architektonicznych.

Obecnie trwają prace związane z modernizacją. W pierwszych dniach kwietnia Ministerstwo Sprawiedliwości podjęło czynności analityczne w celu rozpoczęcia prac w budynku B sądu (od ulicy Jana z Kolna).

Ciekawostką jest fakt, że jeszcze w 1936 roku cała budowa sądu trwała zaledwie 9 miesięcy… Teraz budowa podobnego budynku trwa co najmniej 2 lata. Jest to wynik skomplikowanego prawa budowlanego, które często jest po prostu niepraktyczne.
Dlatego też urzędnicy odkładają na lata ważne dla mieszkańców inwestycje, podpierając się skomplikowanym prawem, które niejednokrotnie sami tworzą.

W Gdyni – mimo, że to stosunkowo młode miasto – jest dużo budynków nadających się do modernizacji. Jaskrawym tego przykładem jest choćby główne siedziba Poczty Polskiej – przy reprezentacyjnej ulicy 10 Lutego 10. Dla władz Poczty Polskiej remont Pierwszego Urzędu Pocztowego w Gdyni jest bardzo problematyczny. Jak wynika ze stanowiska Poczty, problem polega nie tylko na braku środków na przeprowadzenie remontu, ale i z faktu, iż przedmiotowy budynek jest tylko w obrysie własnością Poczty. Ten stan uniemożliwia przeprowadzenie prac remontowo – modernizacyjnych.

Czy Poczty w ogóle zostanie wyremontowany? Dziś trudno na to pytanie odpowiedzieć.

Autor

- dziennikarz śledczy Gazety Bałtyckiej, kierownik redakcji ds. rozwoju. Specjalizuje się w tematyce społeczno-prawnej. Archiwista II stopnia (kursy archiwalne w Archiwum Państwowym w Gdańsku), Członek stały Stowarzyszenia Archiwistów Polskich (prawo do prowadzenia badań historycznych), miłośnik Gdyni, członek Towarzystwa Miłośników Gdyni. Hobby – prawo. Jest członkiem Związku Harcerstwa Polskiego.

Wyświetlono 7 komentarzy
Napisano
  1. Imię... pisze:

    Czy urzędnicy tworzą prawo? Prawo tworzą organy posiadające inicjatywę ustawodawczą. Inicjatywa ustawodawcza przypada organom władzy. Konkretnie są to sejm, senat również jako poszczególni posłowie i senatorowie, prezydent, premier.

  2. Eulalia pisze:

    Rozumiem, że osoby niepełnosprawne powinny mieć dostęp do przestrzeni publicznej. Jednakże – czy rzeczywiście budynek Sądu jest priorytetem? Ileż to osób niepełnosprawnych korzysta z tego budynku. Pomijam zagadnienie, że jeżeli osoba nie jest w stanie dotrzeć samodzielnie to sędzia wraz z protokolantem przybędzie do miejsca zamieszkania. Poczta oczywiście powinna być przystosowana. Niestety, nie wszystkie obciążenia napięty budżet wytrzyma.

    • Papa Smerf pisze:

      Bzdury.Sędzia to nie notariusz,który pojedzie do klienta. Osoba wezwana prze Sąd MUSI ZGŁOSIĆ SIĘ OSOBIŚCIE pod rygorem odpowiedzialności karnej.W celu umożliwienia niepełnosprawnym korzystania z budynku niekoniecznie trzeba demolować budynek.

    • Janina T. pisze:

      A jaki to sędzia pojedzie do obywatela? Może jakiś konkret? Akurat sąd to takie miejsce do którego moze trafić każdy obywatel z najróżniejszych powodów. Poza tym to symbol równości i sprawiedliwości. Najwyraźniej tylko teoretycznie.

  3. Eulalia pisze:

    Taka osoba może prosić sąd, aby przesłuchanie odbyło się u niej w domu przez sędziego. W tym celu należy złożyć do sądu odpowiednie pismo (w odpowiedzi na wezwanie do stawiennictwa w charakterze świadka). Jeżeli sędzia się zgodzi, przyjedzie do domu świadka w celu jego przesłuchania. Do wniosku należy dołączyć dokumenty potwierdzające niepełnosprawność.
    Ja sama (jestem osobą leżącą) przeprowadziłem w ten sposób swój rozwód.
    Nie kwestionuję, że WSZYSTKIE budynki powinny być przystosowane. Jednak nadal uważam, że budynek sądu nie jest priorytetem i statystycznie (spośród innych bud.) chyba najmniej użytkowany przez ON. Dotację udzieliła Rada Miasta Gdyni. No cóż – obcięto w zamian dofinansowanie ZKM.

  4. Imię... pisze:

    Inteligencja to chyba szanownemu słoniowi (patrz Papa Smerf) to w butelce została.

Dodaj komentarz

XHTML: Można użyć znaczników html: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>