Czy Józef P. mógł paść ofiarą prowokacji służb specjalnych? | Gazeta Bałtycka
Opublikowano: 30.11.2016

Czy Józef P. mógł paść ofiarą prowokacji służb specjalnych?

Czy uwikłanie byłego senatora Józefa P. w aferę korupcyjną mogło być inspirowane przez funkcjonariuszy tajnych służb w ramach zemsty za to, że P. złamał niepisaną zasadę milczenia w sprawie tajnych więzień CIA na terenie Polski?

stare_kiejkuty-1

Ośrodek Kształcenia Kadr Wywiadu w Starych Kiejkutach na Mazurach. To tu miały funkcjonować tajne więzienia CIA.

Wczoraj Józef P., były senator i znany działacz opozycyjny, został zatrzymany przez funkcjonariuszy CBA. Jak informuje prokuratura, może chodzić o podejrzenie przyjęcia korzyści majątkowych.

– Pierwszy zarzut dotyczy kwoty 40 tysięcy złotych a drugi 6 tysięcy – poinformował Piotr Baczyński z Prokuratury Krajowej w Poznaniu

CBA zaczęło przyglądać się działalności Józefa P. już w kwietniu 2015 roku., gdy był on jeszcze senatorem. Z nieoficjalnych informacji wynika, że miał on proponować podejmowanie senatorskich interwencji w zamian za korzyści majątkowe. Na ten temat miał m.in. rozmawiać telefonicznie, na co według CBA, są dowody w postaci nagrań rozmów. Wcześniej P. objęty był inwigilacją.

Kilka lat temu Józef P. mocno zaangażował się w sprawę wyjaśnienia istnienia tajnych więzień CIA na terenie Polski. Robił bardzo dużo, aby wyjaśnić wszelkie wątpliwości w tej sprawie. W jakimś sensie także jego aktywność publiczna spowodowała, że dwie osoby skarżące państwo polskie w związku z  nielegalnym przetrzymywaniem, uzyskało kilkuset tysięczne odszkodowania, które musiał wypłacić im skarb państwa. O całej sprawie pisały także media zagraniczne, na czym mocno ucierpiał wizerunek Polski.

Ale najbardziej ucierpiał wizerunek Agencji Wywiadu, na której terenie (w Ośrodku Kształcenia Kadr Wywiadu w Starych Kiejkutach na Mazurach) miało istnieć tajne CIA. Odpowiedzialność polityczną poniósł ówczesny rząd z Leszkiem Millerem na czele oraz prezydent Aleksander Kwaśniewski.

Przypomnijmy tylko, że według ujawnionych informacji, to Amerykanie mieli od polskich służb wynająć willę na terenie tajnego polskiego ośrodka wywiadu i tam zorganizować dla terrorystów, w którym miano stosować tortury. Agencja Wywiadu miała otrzymać za to kwotę 15 mln dolarów.

Józef P. stał się niejako medialną twarzą walki o ujawnienie prawdy na temat tajnych więzień CIA w Polsce. Czy uwikłanie go w aferę korupcyjną mogło być inspirowane przez funkcjonariuszy tajnych służb w ramach zemsty za to, że P. złamał niepisaną zasadę milczenia w sprawach wagi państwowej? Pewne poszlaki mogą na to wskazywać.

Autor

- dziennikarz, fotoreporter, podróżnik.

Wyświetlono 4 komentarze
Napisano
  1. nie pisze:

    Cos takiego to w normalnej gazecie nie powinno sie ukazywac. Kompromitacja po prostu.

  2. Łukasz pisze:

    Jeśli mu zrobili taka akcje to skutecznie bo człowiek przez najbliższe lata będzie miał łatke łapowkarza. I juz się z tego nie wykreci.

  3. Imię... pisze:

    Bardzo prawdopodobne. Zemsta najlepiej smakuje na zimno.

  4. halogen 53 pisze:

    „Odpowiedzialność polityczną poniósł ówczesny rząd z Leszkiem Millerem na czele oraz prezydent Aleksander Kwaśniewski.” Taka odpowiedzialność za 15 baniek $ to i ja mógłbym ponieść.

Dodaj komentarz

XHTML: Można użyć znaczników html: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>



Moto Replika