Paula Kania, jedyna obecnie polska reprezentantka w turnieju WTA w Stanfordzie, awansowała wraz z Czeszką Kateriną Siniakovą do półfinału gry deblowej. Kania i Siniakova o finał zagrają z Amerykankami Raquel Kops-Jones i Abigail Spears.

Polka i Czeszka wygrały właśnie drugi mecz gry podwójnej na uniwersyteckich kortach w Stanfordzie i dzięki temu znalazły się w półfinale. Kania i Siniakova pokonały dzisiaj parę słowacko-hiszpańską, mianowicie Danielę Hantuchovą i Arantxę Parrę-Santonję 7:6[3], 6:4. Przedtem polsko-czeska para wyeliminowała panie Petković i Chan, które były rozstawione z numerem czwartym.

Rywalkami Kaii i Siniakovej w 1/2 będą najwyżej rozstawione i broniące tytułu sprzed roku panie Kops-Jones i Spears. Amerykanki jako jedyne miały w 1/8 (pierwszej rundzie) tzw. wolny los i dotychczas rozegrały jedno spotkanie, które wygrały w dwóch setach, tj. 7:6[6], 6:1.

Warto dodać, że Kania i Siniakova grają w razem ze sobą po raz pierwszy. W drugim meczu półfinałowym gry podwójnej wystąpią Hiszpanki Garbine Muguruza i Carla Suarez-Navarro oraz Rosjanka Ałła Kudriawcewa i Australijka Anastasija Rodionowa.

W zawodach Bank of The West Classic wystąpiła jeszcze w singlu Agnieszka Radwańska, jednak odpadła ona już w swoim pierwszym pojedynku (II runda). Przegrała z Amerykanką Varvarą Lepchenko w trzech setach. Z grą pojedynczą pożegnała się również Kania, która uległa w I rundzie Amerykance Venus Williams w dwóch setach. Sosnowiczanka zagrała w singlu dzięki przejściu dwóch rund kwalifikacji.