SLD nie dla koalicji z TR
Szefowie wszystkich regionalnych struktur SLD solidarnie nie zgodzili się na koalicję ich partii z Twoim Ruchem. Tym samym pomysł Leszka Millera na najbliższą kampanię samorządową natrafił na jednoznaczny sprzeciw członków Sojuszu.
– Wciąż jesteśmy gotowi do rozmów – przekonuje Janusza Palikot, komentując posunięcie SLD. – Choć jednocześnie przygotowujemy własne listy samorządowe.
Leszek Miller także jest gotowy na współpracę z Palikotem. Jednak działacze Sojuszu Lewicy Demokratycznej zupełnie nie są i prawdopodobnie długo jeszcze nie będą gotowi na koalicyjną współpracę z Twoim Ruchem. – Jesteśmy bardzo przywiązani do naszego szyldu, do naszej partii – powtarzają politycy Sojuszu. Nieoficjalnie mówi się, że jednym z największych przeciwników koalicji SLD z TR jest Włodzimierz Czarzasty, który podobno zrobi bardzo dużo, aby koalicji nie było.
Gdy przypomnimy sobie, że tuż po tym, gdy Miller przejął przywództwo w SLD, ogłosił, że ma zamiar budować silną i jedyną lewicową partię; gdy przypomnimy sobie, jak jeszcze niedawno wyglądały publiczne relacje między Millerem a Palikotem i słynną już „naćpaną hołotę” – tak szef SLD określił parlamentarzystów Twojego Ruchu – niechęć między oboma ugrupowaniami wydaje się w pełni zrozumiała.
Millerowi będzie teraz bardzo trudno przekonać partyjnych kolegów do koalicji z Januszem Palikotem. Tym bardziej, że idea koalicyjnych startów w wyborach (w rozmaitych politycznych konfiguracjach) wielokrotnie okazała się chybiona.
Szef SLD zapowiada teraz wizyty w każdym z 16 regionów i ma zamiar przekonywać działaczy do poparcia pomysłu współpracy z Twoim Ruchem. Wydaje się, że będzie to zadanie bardzo trudne.