Polski nazizm? „Ktoś szyje nam bardzo brzydkie buty”
Czy w Polsce faszyzm staje się powszechny? Czy rośnie kult Hitlera i jego zbrodniczej ideologii? To oczywiście tezy całkowicie nieprawdziwe, wręcz absurdalne. Niestety coraz więcej wskazuje jednak na to, że komuś bardzo zależy, żeby Polacy postrzegani byli zarówno w kraju jak i za granicą właśnie jako faszyści.
W tym miejscu warto przypomnieć sobie wyjątkowo obrzydliwy i obraźliwy dla Polaków komentarz
Jesse Lehrich, członka sztabu Hillary Clinton, odnoszący się do polskiego Marszu Niepodległości 11 listopada, w którym stwierdził, że przez Warszawę przemaszerowało wówczas 60 tys. nazistów, o czym pisał swego czasu red. Janusz Kamiński:
Kiedyś “polskie obozy śmierci”. Dziś „Polacy to naziści”. Co dalej?
60,000 Nazis marched on Warsaw today.
banners read:
“Clean Blood”
“Europe Will Be White”
„Pray for Islamic Holocaust”https://t.co/TcwdUqHWTM pic.twitter.com/P8gHIPZrBT— Jesse Lehrich (@JesseLehrich) 11 listopada 2017
Być może to był początek nieformalnej kampanii medialnej mającej na celu zrobienie z Polaków faszystów. Minęło kilka miesięcy i mamy oto krok kolejny, tym razem z udziałem telewizji TVN, której obecnymi właścicielami są… Amerykanie.
Można odnieść nieodparte wrażenie, że to medium, opierając się na reportażu pokazującym kilku wariatów poprzebieranych w mundury gestapowców mieli obchodzić urodziny Hitlera R11; buduje przekaz sugerujący, że w Polsce rozpowszechnia się nazizm i faszyzm. Wygląda na to, że ktoś próbuje szyć Polakom bardzo brzydkie buty.
Zwróćmy uwagę na to, że prawdopodobnie najwięcej w zakresie promowania faszyzmu robi obecnie właśnie telewizja TVN, która – wiele na to wskazuje – realizuje jakiś zamysł polityczny, bo kampania próbująca dowodzić, że w Polsce panuje faszyzm, a wyznawcy Hitlera są niemal w każdym lesie R11; z dziennikarstwem naprawdę nie ma nic wspólnego.
Czy w Polsce panuje kult Hitlera? Z pewnością. Tyle tylko, że takich przypadków jest zapewne tyle samo, ile przypadków kultu: Stalina, Idi Amina, Pol Pota i tym podobnych krwawych dyktatorów. Ich liczba mniej więcej odpowiada statystycznej liczbie ludzi chorych umysłowo, a tacy R11; jak wiadomo – są w każdej większej społeczności i w każdym kraju. W każdym społeczeństwie (można nawet wskazać średni odsetek) są też: zabójcy, pedofile, kanibale i inni dewianci. I co z tego? Tak po prostu jest.
Chorych trzeba leczyć, łamiących prawo karać. Jednego za to robić z pewnością nie wolno – celowo tworzyć fałszywego obrazu rzeczywistości.
Kilku w lesie ? A na tym ich konceecie rez było kilku ?
Kiedys Ameryka obalała u nas komune i znów ingeruje by ją obalić ?
Możliwe że ma lęk byśmy znow nie weszli w konszachty z rosją.
Trzeba byc slepym by napisac ze.to tylko kilku debili. Przestancie odwracać kota ogonem. W polsce zawsze bylo sporo faszystow tylko teraz mocniej wypłynęli bo czuja przyzwolenie właszy. Ttoche sie przeliczyli.