Kopriklaani rozbija „Parlament”
Muzycy fińskiego zespołu „Korpiklaani” wyruszyli w trasę promującą ich nową płytę i nie zamierzają ominąć Polski. 10 kwietnia pojawią się w gdańskim „Parlamencie” i pokażą jak brzmi prawdziwy folk metal. Wspierać ich będzie estońska grupa Metsatöll.
Wydając nowy krążek „Manala”, muzycy postanowili zorganizować trasę po Europie. Występ w Gdańsku potraktują zapewne jako rozgrzewkę bowiem środowy koncert jest pierwszym bo dłuższej bo ponad miesięcznej przerwie w ich tournée. Takiej muzyki jeszcze w „Parlamencie” nie było. Folk metal jest połączeniem charakterystycznych dla metalu riffów z elementami muzyki celtyckiej lub regionalnej.
Grupa została założona w 1993 roku przez Jonne’a Järvelä. Obecny skład to Jonne Järvelä i Kalle „Cane” Savijärvi (gitarzyści), Jarkko Aaltonen (gitara basowa), Matti „Matson” Johansson (perkusja), Teemu Eerola (skrzypce) oraz Juho Kauppinen (akordeon).
Wcześniej znana była pod nazwą „Shaman”, a pierwotnie zwano ją „Shamaani Duo”. W 2003 roku przemieniając się w „Korpiklaani” wprowadzono nieco zmian w zespole. Utwory nabrały więcej tempa i stały się bardziej wesołe. Syntezator, który wcześniej wytwarzał niezbędne dźwięki zastąpiono prawdziwymi ludowymi instrumentami, a motywem przewodnim ich piosenek stały się polowania, zabawy oraz alkohol. Stworzono też charakterystyczną postać brodatego dziadka z rogami jelenia na głowie, który jest znakiem rozpoznawczym zespołu.
„Korpiklaani” słynie także z barwnych okładek albumów na których występuje wspomniana wcześniej postać. Na szczególną uwagę zasługuje jednak ich najświeższa płyta. Utwory trzymają poziom, a wesołe brzdąkanie gitary i skrzypiec przynosi radość.
Dzieło wieńczy właśnie okładka płyty, która przebija wszystkie swoje poprzedniczki. Nie ma chyba nic bardziej epickiego niż brodaty wiking z różdżką (a może to miotełka do kurzu?), walczący z łabędziem pływającym w lawie.
Bilety są wciąż do nabycia na stronach www.ticketpro.pl, www.ebilet.pl oraz w punkcie Lotto w CH Manhattan. Zapowiada się świetny koncert, którego żaden fan gatunku nie powinien ominąć.
taki Maciek
Dobrze ze promujecie takie wydarzenia. Osobiscie mnie to cieszy 🙂