W Gdańsku coraz więcej fałszywych dokumentów
Fałszerstwa dokumentów to coraz częstsza praktyka w województwie pomorskim. Fałszowane są orzeczenia lekarskie, recepty, zaświadczenia dotyczące kredytów a także dokumenty 28potwierdzające wykształcenie, czy dowody osobiste.
Kilka dni temu w Gdańsku zatrzymano 26-latka, który chciał wyłudzić z banku 40 tys. zł na podstawie fałszywego zaświadczenia o zatrudnieniu.
Mężczyzna załatwił sobie fałszywe zaświadczenie, które potwierdzało, że pracuje jako spawacz w jednej z gdańskich firm. Z fałszywym dokumentem przyszedł do jednej z placówek bankowych we Wrzeszczu, by załatwić formalności związane z otrzymaniem pożyczki. Na miejscu na gdańszczanina czekali już policjanci. Zatrzymany 26-latek w przeszłości był już dwukrotnie karany za wyłudzenia kredytów i kradzież.
Wzięcie kredytu na podstawie fałszywego dokumentu w warunkach powrotu do przestępstwa, to czyn zagrożony karą do 7,5 lat pozbawienia wolności.
W ostatnim czasie zatrzymano także 29-latka z Sopotu, który w jednej z gdańskich aptek kupował lekki nasenne na podstawie fałszywych recept. Przy mężczyźnie funkcjonariusze znaleźli 5 podrobionych recept, dwie pieczątki i 12 blankietów czystych recept.
Jak doszło do zatrzymania? Otóż do komisariatu na Przymorzu zgłosił się 36-letni lekarz internista i zawiadomił, że jakiś mężczyzna w jednej z aptek przy ul. Kołobrzeskiej wykupił leki nasenne na podstawie fałszywej recepty opatrzonej jego pieczątką i podpisem.
Szybko ustalono kim jest sprawca tego przestępstwa. Funkcjonariusze pojechali do mieszkania 29-latka z Sopotu i go zatrzymali. Przy mężczyźnie znaleziono jeszcze 5 innych podrobionych recept, dwie pieczątki oraz 12 czystych blankietów recept. Ponadto praca funkcjonariuszy wykazała, że 29-latek w tej samej aptece przynajmniej czterokrotnie na podstawie podrobionej recepty nabył leki nasenne.
Wiadomo, że wykupione w ten sposób lekarstwa wykorzystywał na własne potrzeby. Funkcjonariusze ustalają teraz ile takich podrobionych recept mógł wykonać i zrealizować na terenie Gdańska zatrzymany 29-latek. Mieszkaniec Sopotu za identyczne przestępstwo był już zatrzymywany przez policjantów w 2009 roku.
Podrabianie dokumentu i używanie go jako autentycznego, to czyn zagrożony karą do 5 lat pozbawienia wolności.
(KMP)