Akademia Morska w Gdyni źle zarządza majątkiem! | Gazeta Bałtycka
Opublikowano: 15.09.2018

Akademia Morska w Gdyni źle zarządza majątkiem!

Zmieniono nazwę uczelni, ale nie zmieniono złego sposobu zarządzania jej mieniem. NIK sprawdziła jak Akademia Morska w Gdyni zawiaduje majątkiem.

Akademia Morska w Gdyni (obecnie Uniwersytet Morski), źle zarządza posiadanym majątkiem. NIK po raz kolejny wzięła pod lupę mienie uczelni. Dodatkowo sprawdziła Akademię Morską w Szczecinie. W tym drugim przypadku zastrzeżeń do zarządzania Izba nie ma. W raporcie z 203 roku NIK zarzuciła Akademii Morskiej wiele nieprawidłowości. M.in przydzielenie po kosztach mieszkania służbowego córce ówczesnego rektora, naginanie i ignorowanie prawa zamówień publicznych, obsadzanie stanowisk kierowniczych osobami bez wymaganych kwalifikacji czy wreszcie niegospodarne zarządzanie majątkiem uczelni. Od tego czasu jednak niewiele się zmieniło. Z najnowszych ustaleń wynika, że kontrolowane umowy najmu pomieszczeń zawierane przez uczelnie podpisywały osoby nieuprawnione. W kilku przypadkach kwota należności z tytułu najmu i dzierżawy nieruchomości ustalana była błędnie.

W latach 207-2018 NIK skontrolowała: Akademię Morską w Gdyni, Akademię Morską w Szczecinie oraz Studium Doskonalenia Kadr Akademii Morskiej w Gdyni Sp. z o.o. Kontrola NIK miała m.in. odpowiedzieć na pytania, czy Uczelnie prawidłowo zarządzały wybranymi składnikami mienia oraz czy prawidłowo ustalały i dochodziły należności z tytułu gospodarowania mieniem, zabezpieczając przy tym swoje interesy.

W okresie objętym kontrolą Akademie Morskie w Szczecinie i w Gdyni opracowały wewnętrzne zasady gospodarowania mieniem. Składniki majątku trwałego kontrolowanych Uczelni, w tym lokale użytkowe, były udostępniane podmiotom zewnętrznym na cele prowadzenia działalności statutowej lub gospodarczej. Należące do Uczelni pomieszczenia i grunty były wynajmowane, dzierżawione lub użyczane w sposób niezakłócający realizacji zadań statutowych kontrolowanych Akademii. Uczelnie prowadziły ewidencje księgowe w sposób umożliwiający bieżące monitorowanie stanu należności. W przypadku wystąpienia zaległości podejmowano działania w celu ich odzyskania, a wszystkie objęte badaniem zaległości zostały uregulowane.

W badanym okresie Studium wypełniało swoje zobowiązania wynikające z postanowień umów najmu zawartych z AM w Gdyni. Wynajmowane przez Studium pomieszczenia i grunty były użytkowane zgodnie z przeznaczeniem i utrzymywane w dobrym stanie technicznym. Opłaty i czynsze w większości były uiszczane w odpowiednich wysokościach i terminowo. Jednocześnie Studium było właścicielem siedmiu symulatorów, które udostępniało AM w Gdyni do prowadzenia zajęć ze studentami.

Najważniejsze ustalenia kontroli

AM w Gdyni nie znała liczby zawartych w latach 205-2016 umów najmu, dzierżawy czy użyczenia, ponieważ nie dysponowała stosownymi ewidencjami. W konsekwencji Uczelnia nie mogła także określić przychodów uzyskanych z tego tytułu. W 207 r. zawarto 131 takich umów.

Do kontroli wybrano 2 umów dotyczących m.in. udostępniania słuchaczom Studium pływalni krytej oraz umów najmu i dzierżawy sal wykładowych, pomieszczeń w których znajdowały się symulatory, pomieszczeń biurowych, lokali na działalność gastronomiczną oraz gruntów przeznaczonych na miejsca postojowe.

W Akademii Morskiej w Gdyni ustalone zasady gospodarowania mieniem nie zawsze były przestrzegane, co prowadziło do nieprawidłowości w realizacji zadań w tym obszarze.

W latach  205-2016 Kanclerz Uczelni nie sprawował prawidłowego nadzoru nad realizacją umów najmu, które zostały zawarte ze Studium przez osoby reprezentujące trzy Wydziały Uczelni i dotyczyły znajdujących się na tych Wydziałach pomieszczeń. Problemy z nadzorem wynikały m.in. z zapisów regulaminu organizacyjnego, określających zakres zadań i uprawnień Kanclerza, a także z postanowień w zakresie sprawowania nadzoru nad Wydziałami Uczelni bezpośrednio przez Rektora. W konsekwencji sprawowany przez Kanclerza nadzór ograniczał się do kontrolowania zgodności stawek płaconych przez najemców oraz do podpisywania umów przez jego zastępcę, który nie miał do tego żadnych uprawnień.

Wszystkie kontrolowane umowy najmu pomieszczeń zawarte przez Akademię Morską w Gdyni ze Studium podpisały osoby nieposiadające pisemnych pełnomocnictw lub upoważnień Rektora do tych czynności, co było niezgodne z § 42 ust. 3 i 4 Statutu Uczelni. Sygnatariuszami umów byli Dziekani i Prodziekani Wydziałów Akademii oraz Z-ca Kanclerza ds. ekonomiczno-gospodarczych. Taka sytuacja wynikała z potrzeby kontroli władz wydziałów nad zawieranymi umowami.

Niektórzy pracownicy Wydziału Mechanicznego Akademii Morskiej w Gdyni prowadzący zajęcia dydaktyczne w ramach umów zawartych ze Studium, jednocześnie reprezentowali Uczelnię w zawieranych z tą Spółką umowach dotyczących najmu pomieszczeń, w których prowadzone były zajęcia. Co więcej, niektórzy pracownicy tego Wydziału, również prowadzący zajęcia dydaktyczne na rzecz Studium w salach najmowanych od Akademii, byli jednocześnie osobami rozliczającymi te umowy. Zdaniem NIK działania takie stwarzały ryzyko wystąpienia konfliktu interesów, a tym samym naruszenia interesów Uczelni w zakresie gospodarowania mieniem.

W badanym okresie w Akademii Morskiej w Gdyni w kilku przypadkach kwota należności z tytułu najmu i dzierżawy nieruchomości została ustalona nieprawidłowo. W dwóch (z 3) skontrolowanych umowach zawartych przez Uczelnię na wynajem pomieszczeń dla Studium, wynajmowana powierzchnia stanowiąca podstawę do wyliczenia czynszu była niższa od rzeczywistej. W wyniku tych rozbieżności czynsz został zaniżony o łączną kwotę prawie 25 tys. zł. W II półroczu 206 r. AM w Gdyni określiła w umowie błędną wysokość stawki czynszu za najem sal wykładowych i laboratorium Wydziału Mechanicznego. W rezultacie należności Uczelni zawyżono o kwotę prawie 3 tys. zł.

Rektor Akademii Morskiej w Gdyni nie zatwierdził stawek czynszu i opłat na 2017 r. m.in. z tytułu najmu mienia Uczelni, do czego zobowiązywały go postanowienia § 16 załącznika nr 1 do Zarządzenia nr 7 z dnia 22 sierpnia 2008 r. Skutkiem tego w 2017 r. obowiązywały nieaktualne stawki czynszu i opłat, ustalone na 2016 r.

AM w Gdyni wybrała ofertę na prowadzenie stołówki studenckiej i powołała komisję konkursową niezgodnie z regulaminem tego konkursu. Komisja została powołana przez Prorektora ds. Kształcenia zamiast przez Rektora Uczelni, a wybrana oferta nie zawierała aktualnego zaświadczenia z Krajowego Rejestru Sądowego. Ponadto umowa na prowadzenie żywienia w stołówce została podpisana przez Prorektora ds. Kształcenia i Kwestora Uczelni, którzy nie posiadali pisemnego pełnomocnictwa Rektora, co było niezgodne z § 42 ust. 3 Statutu. W tym przypadku podpis Kwestora miał jedynie charakter kontrasygnaty z uwagi na pełnioną przez niego funkcję głównego księgowego jednostki sektora finansów publicznych. Umowa z najemcą stołówki została rozwiązana w toku kontroli NIK z dniem 31 stycznia 2018 r.

Według stanu na dzień 31 grudnia 2017 r. Akademia Morska w Gdyni posiadała udziały w czterech spółkach prawa handlowego o łącznej nominalnej 318,1 tys. zł. Udział  Akademii w kapitale zakładowym tych spółek wynosił od 5,45% do 100%. Ponadto jako fundator Fundacji AMG (Fundacja na rzecz studentów i absolwentów Akademii Morskiej w Gdyni), Uczelnia przekazała środki w wysokości 20 tys. zł.

Wartości nominalne udziałów AM w Gdyni w poszczególnych spółkach prawa handlowego (w tys. zł): Źródło: opracowanie własne NIK na podstawie danych uzyskanych podczas kontroli w AM w Gdyni.
Już po zakończeniu kontroli Minister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej wydał rozporządzenie, w którym od 1.09.2018 Akademii Morskiej w Gdyni nadał nazwę „Uniwersytet Morski”. Uczelnia zapowiada huczne uroczystości związane ze zmianą nazwy.

Akademia Morska w Szczecinie

W badanym okresie AM w Szczecinie zawarła łącznie 6626 umów najmu lub dzierżawy środków trwałych z podmiotami innymi niż studenci. Łączne przychody z tego tytułu przekroczyły 10,6 mln zł.

Kontrolą objęto 11 umów dotyczących m.in.: najmu lokalu na cele bankowe, biurowe, magazyny, działalność usługową (ksero i sprzedaż artykułów spożywczych oraz działalność gastronomiczną), dzierżawy gruntu pod budowę placu do magazynowania i składowania opału, czy place i drogi dojazdowe, a także użyczenia pomieszczeń dla Związku Nauczycielstwa Polskiego oraz Komisji Zakładowej NSZZ Solidarność Uczelni.

W ocenie NIK umowy zostały zawarte zgodnie z zasadami określonymi w pismach okólnych Kanclerza tej Uczelni. Wszystkie umowy najmu i dzierżawy sporządzono w formie pisemnej, zgodnie z wzorem określonym w regulacjach wewnętrznych Uczelni. Podpisały je osoby upoważnione. Zawarte w nich postanowienia zabezpieczały interesy wynajmującego. W umowach właściwie określono stawki czynszu. Ich wysokość pokrywała koszty utrzymania nieruchomości. Kwoty badanych należności z tytułu gospodarowania mieniem przez Akademię Morską w Szczecinie także były ustalane prawidłowo.

NIK pozytywnie oceniła wdrożenie zasad i gospodarkę mieniem w Akademii Morskiej w Szczecinie. W badanym okresie w AM w Szczecinie sprzedano statek Bizon B-26 – za cenę 38,1 tys. zł. Procedura sprzedaży została przeprowadzona prawidłowo, zgodnie z ustalonym regulaminem licytacji.

Według stanu na dzień 31 grudnia 2017 r. Akademia Morska w Szczecinie posiadała 100% udziałów w jednej spółce prawa handlowego o łącznej 641 tys. zł oraz 27% wkładów o wartości 10 tys. zł. w Fundacji Rozwoju Akademii Morskiej w Szczecinie.

Wnioski

Z uwagi na specyfikę kontrolowanej działalności i indywidualny charakter stwierdzonych nieprawidłowości Najwyższa Izba Kontroli nie formułuje wniosków systemowych.

W wyniku przeprowadzonych kontroli, na podstawie art. 53 ust. 1 pkt 5 ustawy o NIK, Najwyższa Izba Kontroli skierowała wnioski pokontrolne do Rektora Akademii Morskiej w Gdyni o:

  1. zapewnienie zawierania umów w imieniu Akademii wyłącznie przez osoby do tego upoważnione;
  2. wzmocnienie nadzoru nad zawieraniem i rozliczaniem umów podpisywanych ze Studium;
  3. wprowadzenie mechanizmów ograniczających ryzyko powstania konfliktu interesów przy zawieraniu i rozliczaniu umów;
  4. wzmocnienie nadzoru nad redagowaniem postanowień aktów prawa wewnętrznego w celu ograniczenia ryzyka zawierania w nich zapisów umożliwiających swobodną interpretację.

źródło: NIK

Autor

- Gazeta Bałtycka

Wyświetlono 1 Komentarz
Napisano
  1. janusz pisze:

    W latach 74 – 76 byłem zatrudniony, wówczas WSM, w jednym instytucie na stanowisku z-cy dyrektora ds. technicznych. Czyli już ponad 40 lat temu. Mnie, młodego człowieka, poraził wówczas ogrom prywaty i korupcji, które tam miały miejsce. Nie miałem pojęcia, że coś takiego może się dziać. No tak… to była komuna. Lecz teraz komuny nie ma, a szalbierstwa toczą się dalej.
    Osobiście, po prawie 40 latach w żegludze międzynarodowej, na miejscu ministra Gowina, oszlifowałbym im rogi. Nie żadne bzdurne uniwersytety, nie abstrakcyjne akademie, tak jak jest na całym świecie – szkoła zawodowa na poziomie technikum i tyle. A na renomę trzeba sobie zapracować. Taką jak kiedyś miały choćby TBO – Technikum Budowy Okrętów, czy TCh – Technikum Chłodnicze. Autentycznie poważane na całym świecie.
    Ps. Nie twierdzę, że gdyńska uczelnia wypuszcza wyłącznie kiepskich absolwentów. Jakieś 30% zostaje świetnymi oficerami.

Dodaj komentarz

XHTML: Można użyć znaczników html: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>



Moto Replika