Ubezpieczenie szpitali od zdarzeń medycznych
W Sejmie RP, z inicjatywy grupy posłów PO, zostały podjęte prace nad ustawą o zmianie ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym, ustawy o działalności leczniczej oraz ustawy o zmianie ustawy o działalności leczniczej oraz niektórych innych ustaw. Projekt przewiduje kolejną zmianę terminu obowiązku posiadania przez szpital umowy ubezpieczenia z tytułu zdarzeń medycznych. Pierwotnie miały wejść w życie 1.01.2014 roku, następnie przesunięto termin na 1.01.2016 r. Obecna propozycja to 1.01.2017 r.
Obowiązek posiadania przez szpital ubezpieczenia od zdarzeń medycznych wynika z ustawy o działalności leczniczej. Natomiast zdarzenia medyczne zostały wprowadzone ustawą o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta.
Proponowana, kolejna zmiana terminu nie rozwiązuje problemu, tylko odsuwa go w czasie i świadczy o niskiej jakości przyjętej regulacji prawnej. Również krytycznie należy ocenić, że tak ważny przepis ustawy o działalności leczniczej, dotyczący ubezpieczeń z tytułu zdarzeń medycznych, jest zmieniany przy okazji nowelizacji ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym.
BCC w trakcie prac legislacyjnych nad pakietem ustaw medycznych (w latach 2011 – 2012) zwracał ustawodawcy uwagę, że proponowane rozwiązania oznaczają znaczny wzrost kosztów dla szpitali. Błędem było nakładanie na szpitale nowych obciążeń bez wskazania źródeł ich finansowania i braku symulacji skutków ekonomicznych oraz analizy ofert ze strony firm ubezpieczeniowych. Opowiadaliśmy się za wprowadzeniem dobrowolności ubezpieczenia oraz zmian systemowych na rynku ubezpieczeń szpitali. Fakultatywność nie zmieni nic w zakresie odpowiedzialności szpitala za zaistniałe zdarzenia medyczne. Brak takiego ubezpieczenia działa także na niekorzyść pacjenta i jego rodziny.Wyroki dotyczące zdarzeń medycznych nadal zapadają, a statystyki obrazujące roszczeniowość pacjentów nie są aż tak niepokojące jak to wcześniej przewidywano.
W Polsce mamy ponad 750 szpitali. Wiele z nich jest zadłużona. Sytuacja od lat pozostaje na niezmienionym poziomie – w 2013 r. było to 9 mld 900 mln zł; ubiegły rok szpitale publiczne zamknęły zadłużeniem w wysokości 10 mld 334 mln zł. Ich zadłużenie w I kw. 2015 r. wzrosło do 10 mld 549 mln zł. Zadłużenie wymagalne w 2013 r. wyniosło 1 mld 930 mln zł, w 2014 r. – 1 mld 855 mln zł i wzrosło w pierwszym kwartale bieżącego roku do 1 mld 833 mln zł. Ponad 1/3 zobowiązań wymagalnych wszystkich szpitali generują szpitale kliniczne. Wśród zadłużonych szpitali znaczna część rzeczywiście znajduje się w bardzo złej sytuacji ekonomicznej.
Dodatkowe obciążanie szpitali kosztami polisy (od 300 do 700 tys. zł) z tytułu zdarzeń medycznych może zagrażać ich kondycji finansowej, zwłaszcza w przypadku szpitali powiatowych. Szpitale musiałyby obniżać jakość i standard świadczonych usług medycznych, ciąć wydatki na leki, ograniczać zakup nowego sprzętu medycznego oraz minimalizować koszty pracownicze.
Reasumując:
Umowy ubezpieczenia z tytułu zdarzeń medycznych powinny być dobrowolne (co wpłynęłoby korzystnie także na rynek ubezpieczeń), albo w kontraktach szpitali z NFZ należy uwzględnić dodatkowe kwoty na to ubezpieczenie lub na jego refundację.
Rozważenia wymaga objęcie ubezpieczenia z tytułu zdarzeń medycznych ubezpieczeniem od OC. Pomimo istniejących zastrzeżeń, że ubezpieczenie z tytułu zdarzeń medycznych ma charakter ubezpieczenia osobowego zawieranego na rzecz pacjenta (ochrona zdrowia i życia) w odróżnieniu od majątkowego ubezpieczenia OC (zobowiązania wobec osób trzecich). Warto ten temat podjąć.
Zenon Wasilewski, ekspert BCC ds. prawa medycznego