Fałszywi inspektorzy inkasują pieniądze od firm. Podpowiadamy jak ich rozpoznać
W małych firmach i zakładach przemysłowych na terenie Trójmiasta zaczęli pojawiać się fałszywi inspektorzy ochrony środowiska, inkasujący pieniądze za rzekome nieprzestrzeganie przepisów dotyczących ochrony środowiska.
Oto kilka pozostałych informacji, które mogą pomóc ustrzec się przed naciągaczami:
Inspektor nie ma prawa przyjmować gotówki w czasie kontroli.
Każdy z inspektorów Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska prowadzących kontrolę w danym zakładzie posiada:
- legitymację służbową ze zdjęciem i z podpisem Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska,
- stałe upoważnienie do kontroli podpisane przez Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska, upoważnienie do mandatowania podpisane przez Wojewodę Pomorskiego
- imienne upoważnienie do kontroli z nazwą i adresem zakładu (kartka formatu A4), upoważnienie to wskazuje imiennie inspektorów upoważnionych do kontroli i jest podpisane przez Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska.
Samochody, którymi poruszają się inspektorzy są oznakowane jako samochody Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.
Inspektorzy zaopatrzeni są w odzież ochronną oznakowaną jako Inspekcja Ochrony Środowiska.
Za nieprzestrzeganie przepisów ochrony środowiska inspektorzy wymierzają grzywny w postaci mandatu karnego kredytowanego (bloczki mandatowe takie same jak policja). Ewentualne kary administracyjne wymierzane są w drodze decyzji administracyjnej z informacją o numerze konta, na które należy wpłacić należność.
W przypadku pojawienia się podejrzanych inspektorów należy natychmiast powiadomić Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Gdańsku lub policję.