Mafia w mundurach bytowskiej policji | Gazeta Bałtycka
Opublikowano: 8.05.2015

Mafia w mundurach bytowskiej policji

Mieszkaniec Bytowa zatrzymał kompletnie pijanego kierowcę renault. Okazało się, że kierujący jest policjantem. Żeby tego było mało, wezwani na miejsce policjanci, zorientowawszy się, że chodzi o jego kolegę, zatrzymali go dopiero dnia następnego, umożliwiając w ten sposób uniknięcie odpowiedzialności.

policja_kontrola_drogowa_laser1

Jak to możliwe, żeby policjanci wezwani do obywatelskiego ujęcia kierującego pijaka tak długo zwlekali z pojawieniem się na miejscu zdarzenia, aż pijany uciekł? Okazuje się, że w bytowskiej policji takie sytuacje się zdarzają i najprawdopodobniej chodziło właśnie o to, aby ucieczkę przestępcy umożliwić.

– Mamy tu do czynienia z mafią z mundurach – mówią mieszkańcy Bytowa. – Ręka rękę myje. To jest skandal, żeby tak zachowywali się funkcjonariusze opłacani z publicznych pieniędzy.

-przestępca z Komendy Powiatowej Policji w Bytowie, zamiast odpowiadać za swoje czyny, których dokonał będąc jeszcze w służbie, bez problemu, nikogo nie niepokojony odszedł na emeryturę.

Przez kolejne lata wszyscy będziemy utrzymywać tego drogowego bandytę.

Warto dodać, że to nie pierwszy przypadek kompromitujący bytowską policję.

Autor

- dziennikarz Gazety Bałtyckiej.

Dodaj komentarz

XHTML: Można użyć znaczników html: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>



Moto Replika