Złodziej łańcuszków
Policjanci zwalczający przestępczość samochodową i kryminalni z komendy miejskiej, ustalili i zatrzymali sprawcę, który kradł kobietom łańcuszki.
33-letni gdańszczanin aby zdobyć złoty łup, zrywał pokrzywdzonym złotą biżuterię prosto z szyi. Funkcjonariusze ustalili, że od czerwca do lipca br. 33-latek dokonał przynajmniej siedmiu takich przestępstw. Policjanci cały czas wyjaśniają okoliczności działalności przestępczej gdańszczanina.
Policjanci zwalczający przestępczość samochodową i kryminalni z komendy miejskiej prowadzili wspólne działania zmierzające do ustalenia i zatrzymania sprawcy, który w tramwajach kradł kobietom łańcuszki. M.in. na podstawie otrzymanego materiału zdjęciowego od świadka jednego z takich zdarzeń, we wtorek rano w rejonie Oruni Dolnej podejrzany o kradzieże cudzej biżuterii 33-latek wpadł w ręce policjantów.
Praca funkcjonariuszy wykazała, że gdańszczanin ma na swoim koncie siedem tego typu przestępstw, do których doszło na terenie Zaspy, Nowego Portu, Suchanina, Śródmieścia i Brzeźna. W każdym z tych przypadków po wcześniejszym wytypowaniu osoby, sprawca podbiegał lub podchodził do pokrzywdzonej od tyłu, zrywał łańcuszek z szyi i zaraz uciekał z kradzioną biżuterią. Tych przestępstw złodziej najczęściej dokonywał w tramwajach, na ulicy czy w przejściu podziemnym. Łącznie w wyniku tych siedmiu zdarzeń pokrzywdzone kobiety straciły łańcuszki warte prawie 6 tys. zł.
Po zatrzymaniu, gdańszczanin trafili do policyjnego aresztu.
Policjanci cały czas pracują nad tą sprawą i ustalają kolejne przestępstwa, jakie na swoim koncie może mieć mężczyzna. Wcześniej był on już karany za kradzieże i posiadanie narkotyków.
Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.