Ostrożnie z fajerwerkami
Przed nami sylwestrowe szaleństwo. W radosnej atmosferze pożegnamy rok 2013. Wojewoda pomorski Ryszard Stachurski apeluje, abyśmy oddając się szampańskiej zabawie nie tracili zdrowego rozsądku.
Niestety, jak pokazują statystyki, w ostatnim dniu roku wiele pracy mają służby medyczne. Oparzenia skóry, obrażenia kończyn, uszkodzenia narządu wzroku, to niestety częste skutki zabawy z wykorzystaniem materiałów pirotechnicznych. Ofiarami fajerwerków najczęściej padają osoby nieletnie oraz dorośli, którzy odpalają je będąc pod wpływem alkoholu.
Mimo wielu apeli i ostrzeżeń materiały pirotechniczne wciąż zbierają krwawe żniwo. Wojewoda Pomorski, po raz kolejny, apeluje o ostrożność. Pamiętajmy, że nierozważne obchodzenie się z petardami, pochodniami, czy racami świetlnymi stanowi zagrożenie dla naszego zdrowia oraz mienia. Warto, aby osoby dorosłe porozmawiały na ten temat z dziećmi, które – mimo, iż jest to niezgodne z prawem – często nabywają materiały pirotechniczne.
- Przed odpaleniem materiałów pirotechnicznych bezwzględnie należy zapoznać się z umieszczoną na nich instrukcja obsługi,
- Nie wolno używać fajerwerków w miejscach publicznych, pośród dużych grup osób,
- Nie wolno odpalać fajerwerków w pomieszczeniach zamkniętych, z balkonów oraz okien budynków,
- Nie wolno używać środków pirotechnicznych pod wpływem alkoholu,
- Nie należy dopuszczać dzieci do samodzielnego odpalania fajerwerków,
- Materiały pirotechniczne należy nabywać tylko z legalnych źródeł, w sklepach posiadających stosowne zezwolenie.
Straż pożarna i policja przypominają, że odpalając amatorskie środki pirotechniczne należy wybierać miejsca, w których fajerwerki i petardy nie spowodują zagrożenia dla innych i nie wywołają pożaru. Funkcjonariusze przypominają jednocześnie, że za nieostrożne obchodzenie się z tego rodzaju materiałami grożą kary grzywny, a nawet więzienia. Sprzedaż fajerwerków nieletnim jest przestępstwem i każdy kto dopuszcza się takiego czynu podlega karze grzywny, karze ograniczenia wolności, albo pozbawienia wolności do lat 2. Policja apeluje o przekazywanie informacji o handlowcach, którzy sprzedają petardy dzieciom.