To będzie jedna z najtrudniejszych kontroli NIK
Najwyższa Izba Kontroli bada, czy warty trzy miliardy złotych rynek suplementów diety jest właściwie regulowany. Planowaną kontrolę poprzedził panel ekspertów, z którego wynika, że nadzór nad tymi produktami jest pozorny, a konsumenci z powodu agresywnej promocji powszechnie mylą suplementy z lekami.
O planowanej kontroli NIK pisze portal Medyczne Grono. Wartość rynku suplementów diety w naszym kraju systematycznie rośnie. W zeszłym roku Polacy wydali na nie ponad trzy miliardy złotych. Przybywa też problemów związanych z tymi produktami. Największym z nich jest intensywna i myląca promocja w radiu, telewizji i aptekach, która skutkuje zatarciem w świadomości konsumentów różnicy między suplementami a lekami.
Celem kontroli NIK ma być zwrócenie uwagi na bezpieczeństwo stosowania suplementów diety i nadzór nad rynkiem tych produktów. Izba będzie współpracować z innymi instytucjami zainteresowanymi tym tematem.
Wiele wskazuje na to, że będzie to jedna z najpotrzebniejszych i jednocześnie najtrudniejszych kontroli, jakimi w tym roku zajmie się Izba.
Więcej na temat kontroli: Będzie kontrola rynku suplementów diety