Wojna z pieszymi. W tle ogromne pieniądze
Zima. Ulice pokryte śniegiem i błotem na jakieś pięć centymetrów. Miałem szybki interes w Sanepidzie, więc zaparkowałem sobie na dziwnie pustym miejscu tuż obok, na ulicy Starowiejskiej. Gdy tylko wysiadłem Więcej...