Święta z gangsterskim akcentem
Tak… taka sobie opowiastka. Ciężkie czasy… człowiek siedzi, rozmyśla, wspomina. Boże Narodziny… Jak to wtedy było? Było różnie. Czasami pełnia szczęścia i spokoju. Często niestety Więcej...
Morskie opowieści: Zwykła nocka
Siedzę sobie w centrali manewrowo–kontrolnej i popijam kawę. Przede mną ekrany komputerów. Patrzę na nie i sprawdzam, czy jakieś urządzenie nagle nie zwariowało. Jest godzina 23. Jest nas tu tylko dwóch Więcej...