Arsenał na placu budowy w Kosakowie
59 granatów przeciwpiechotnych, 44 świece dymne oraz 71 zapalników – na takie znalezisko natrafiono dzisiaj na placu budowy gimnazjum przy ulicy Wiejskiej w Kosakowie. Na miejsce wezwano saperów Marynarki Wojennej, którzy wydobyli i zabezpieczyli niewybuchy. W tym roku to już 207 akcja patrolu rozminowania 43 Batalionu Saperów MW z Rozewia.
Podczas prac przy budowie gimnazjum w Kosakowie przy ulicy Wiejskiej pracownicy natknęli się na 6 granatów przeciwpiechotnych. O zdarzeniu została powiadomiona policja, która zaalarmowała służby operacyjne Marynarki Wojennej (3 Flotylla Okrętów w Gdyni). Na miejsce skierowany został partol rozminowania z 43 Batalionu Saperów z Rozewia. Około godziny 10:15 patrol saperski przybył na miejsce i rozpoczął operację podjęcia niewybuchów. W trakcie prac stwierdzono, że we wskazanym miejscu zalega znacznie większa ilość niebezpiecznych materiałów z czasów II wojny światowej.
Saperzy Marynarki Wojennej ostrzegają, że każdorazowo, o tego typu znaleziskach należy bezzwłocznie informować Policję. Nie wolno nic ruszać, dotykać, ani przenosić znaleziska. Takie obiekty mogą badać i unieszkodliwiać jedynie specjalistyczne oddziały saperskie.
Marynarka Wojenna utrzymuje w gotowości do działań zarówno patrole saperskie operujące na lądzie i w strefie brzegowej, jak i specjalistyczne okręty przeciwminowe oraz grupy nurków-minerów, które prowadzą operacje unieszkodliwiania niebezpiecznych obiektów zalegających na dnie morza. Zaledwie dwa tygodnie temu operację unieszkodliwienia niewybuchów zalegających w Zatoce Gdańskiej na torze podejściowym do portu w Gdyni przeprowadziła załoga niszczyciela min ORP „Flaming” wraz z Grupą Nurków Minerów 13 Dywizjonu Trałowców.